Hej Jeleniowaci!!! Wiecie co w lesie piszczy w ten jesienny, dżdżysty wieczór??? ….. a rzeźbimy sobie w drzewostanie takie oto rogate medaliony i malujemy kolorkami, żeby się ładniej prezentowały na piersiach tych, którzy przemierzą nasze tyskie zarośla. A dla najszybszych wycinamy takie prima sort statuetki idealnie pasujące na dębowe regały tudzież na półkę nad rozgrzanym kominkiem (..byle nie za blisko kominka !!!) 😉
???
Jak jeszcze Was z nami nie ma to wbiegajcie tutaj i dołączajcie do naszej „leśnej” gromady!!! 😉