Wiadomo nie od dziś, że jak się biega to się spala duuuuuużo kalorii i trzeba je na mecie szybko uzupełnić … i wiemy też, że jedni lubią krwiste stejki a inni zielone łodyżki … i dlategóż przy zapisach macie do wyboru:
posiłek mięsny
lub posiłek wegański
– dla każdego coś dobrego!
A więc szybciutko truchtamy te 21 kilometrów bo na mecie będzie czekała ciepła strawa od naszego półmaratońskiego jadłopodawacza !!!
A żeby pojeść to dołączajcie do TYCH najlepszych:
P.S. A co dokładnie będzie to jeszcze zależy co tam kucharz upoluje i wyhoduje w ogródku
P.S.2 .. kolejkę i wydawanie posiłków też usprawnimy …